Co powiecie na to, że już nigdy nie będziecie musieli kupować więcej bazylii, bo będziecie rozmnażać w kółko jedną i ta samą roślinkę.
Do eksperymentu będziemy potrzebowali:
W późniejszym okresie:
3. Wstawiamy mini bukiet do szklanki z wodą i cierpliwie czekamy, aż pojawią się korzonki.
4. Dobrze ukorzenione sadzonki sadzimy do osobnych doniczek wypełnionymi ziemią, po czym ustawiamy je na słonecznym parapecie. Bazylia kocha ciepło.
5. Kiedy nasze sadzonki się zagęszczą i urosną, obcinamy znowu część łodyżek i wracamy do punktu 1. I tak w nieskończoność.
Nie wiem jak wam, ale mi ten pomysł bardzo się spodobał. Uwielbiam bazylię i dużo używam jej w kuchni. Metodę wypróbowałam w zeszłym roku i polecam ją z całego serca.
Dodaj komentarz